Z nutką nastalgii: Czy olimpijczyk, Bogdan Sas-Jaworski dostanie świadczenia?

Zespół w składzie: Kozicki, Jan Kowalczyk, Wiesław Hartman i Janusz Bobik zdobył na hipodromie w Parku Biczewskim srebrny medal.
Reprezentujący powoda mecenas Marek Grzelak w swym uzasadnieniu podkreślił, że sprawa jest wyjątkowa, o szczególnym charakterze. "Bogdanowi Sas-Jaworskiemu odebrano konia, którego przez kilka lat przygotowywał do olimpijskiego startu, natomiast zawodnika pozbawiono możliwości walki o medal. A miał on duże szanse, bowiem na treningu uzyskał drugi wynik".
Radca prawny Ministerstwa Sportu i Turystyki Monika Podgórska- Matusek przyznała, że "Bogdan Sas-Jaworski mógł zdobyć medal gdyby wystartował w konkursie. Jednak dla prawa liczą się fakty i nie można przyjąć hipotetycznej sytuacji. Trzydziesty ósmy artykuł ustawy o sporcie kwalifikowanym mówi, co trzeba spełnić aby otrzymać świadczenia olimpijskie. Punkt pierwszy to medal, którego, niestety, pan Sas-Jaworski nie zdobył".
Po rozpoznaniu sprawy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę Bogdana Sas-Jaworskiego na Ministerstwo Sportu i Turystyki, podzielając interpretację resortu.
na podstawie PAP
Wysłano dnia 01-03-2008 przez PAP
Ankieta tego artykułu
Oceny artykułu
Ten artykuł nie został jeszcze oceniony.
Czy chcesz być pierwszy?